pon- pt: 9:00-20:00, sob: 10:00-14:00
PL EN

Aleksandra: Francja, moja miłość

Prof. dr hab. n. med. Aleksandra Lesiak
Wpis 12 / 09.10.2019

Do dziś nie wiem, dlaczego tak na mnie działa, czym mnie do siebie przyciąga i za co ją tak kocham. Wiem jedno, moja miłość do Francji jest głęboka i na wieki. A wszystko zaczęło się tak....Na początku lat 90-tych, kiedy jako studentka po raz pierwszy pojechałam do Francji. Traf chciał, że znalazłam się nie w Paryżu, ani w żadnym ze słynnych francuskich miast, ale na Riwierze Francuskiej. Słońce, piękne plaże, malownicze kurorty z Niceą, Cannes i Saint-Tropez na czele –podobało mi się wszystko i zupełnie nie przejmowałam się tym, że za swoje skromne kieszonkowe nie mogę zrobić zakupów w markowych butikach ani zjeść kolacji w żadnej ze słynnych restauracji. Wystarczyła mi kawa, rogalik i to, że mogę chłonąć atmosferę tego magicznego miejsca, cieszyć się błękitnym niebem, słońcem i lazurową wodą Morza Śródziemnego. Wystarczyło mi, że tam jestem, słyszę charakterystyczną melodię języka, widzę uśmiechniętych ludzi... Ten pierwszy wyjazd sprawił, że postanowiłam jeszcze kiedyś wrócić na Lazurowe Wybrzeże i zwiedzić Francję. Zainteresowała mnie francuska kultura, sztuka, architektura i kuchnia. Chętnie czytałam o Francji i starałam się poznać zwyczaje Francuzów. 

 

Riwiera Francuska - Monako, to jedno  z miejsc do którego uwielbiam wracać

Mniej więcej rok po pamiętnych wakacjach we Francji przechodziłam obok siedziby Alliances Francaise i uzmysłowiłam sobie, że moim marzeniem jest mówić po francusku. To był impuls, decyzja chwili i... zapisałam się na kurs.  I mimo naprawdę bardzo wymagających studiów oraz wielu dodatkowych zajęć, dzielnie chodziłam na zajęcia, powtarzałam słówka, uczyłam się skomplikowanych konstrukcji gramatycznych. Dziś znam francuski na tyle, że mogę swobodnie rozmawiać w tym języku i cieszę się, że wtedy, kilkanaście lat temu, poddałam się temu chwilowemu impulsowi i rozpoczęłam naukę.

Z Prof. Joanną Narbutt. Obie uwielbiamy klimat Paryża

Dzięki znajomości francuskiego łatwiej mi poznawać kulturę tego kraju, więcej czytam, mogę iść do kina lub teatru i chętnie rozmawiam z ludźmi, kiedy podróżuję po Francji. Wciąż odkrywam nowe miejsca, staram się regularnie wpadać do Paryża i poznawać inne piękne miasta. Wracam też czasem na Lazurowe Wybrzeże. I dziś, tak jak przed laty, wcale nie zależy mi na zakupach w eleganckich butikach i kolacjach w słynnych restauracjach – wystarczy mi kawa, rogalik, szum morza, błękit nieba i wyjątkowa atmosfera tego miejsca.

Jeśli tylko pojawi się okazja poznania Francji - jej  wspaniałych zabytków,  kultury, kuchni, ludzi - słowem wszystkiego co tworzy jej niepowtarzalny klimat, odwiedźcie, zobaczcie, poznajcie. Koniecznie ;-)

Polecam,

Aleksandra

Na francuskim szlaku zobaczcie koniecznie:

Będąc w Paryżu koniecznie odwiedź trzy, według mnie, najwspanialsze muzea: Luwr, Muzeum d’Orsay i Muzeum Rodina. Dwóch pierwszych raczej nie muszę rekomendować; są to obowiązkowe punkty na mapie paryskich zabytków, ale Muzeum Rodina znajdujące się w klasycystycznym pałacyku Biron ukrywa ponad 300 prac jednego z najsłynniejszych francuskich rzeźbiarzy. Rzeźby można również podziwiać w otaczającym pałacyk parku pełnym kwaitów i romantycznych zakamarków. Na koniec koniecznie kawa i słodkie „magdalenki“ w ogrodowej kawiarence.

Na Lazurowym Wybrzeżu. Cap-d’Ail to malutka miejscowość granicząca z Księstwem Monako, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Jej przepiękne położenie na wzgórzu stromo schodzącym do morza sprawia, że z każdego miejsca roztaczają się wspaniałe widoki na zatokę i linię brzegową. Cap-d’Ail ukochała sobie również Greta Garbo, która w willi The Rock spędzała wakacje.

W Lyonie. To wyjątkowe miasto leżące nad dwiema rzekami – Rodanem i Saoną -  nie tylko jest piękne, ale także słynne na cały świat z powodu przemysłu włókienniczego i najpiękniejszych jadwabnych tkanin w dawnej Europie, po drugie za sprawą braci Lumiere, którzy właśnie tu zbudowali kinematogeaf i nakręcili swój pierwszy film. Polecam zagubić się w wąskich uliczkach starego miasta, zwiedzić ruiny budowli rzymskich i odwiedzić górującą nad miastem Bazylikę Notre-Dame de Fourvière.

Godziny otwarcia
pon- pt: 9:00-20:00, sob: 10:00-14:00
Akceptujemy płatności kartą
visa logo
mastercard logo