pon- pt: 9:00-20:00, sob: 10:00-14:00
PL EN

Holistycznie o pandemii

Wpis 26/ 23.10.2020
Prof. zw. dr hab. n. med. Joanna Narbutt

Właśnie przez świat przetacza się druga fala pandemii. Z każdym dniem maleje liczba „covidosceptycznych”, bo wirus atakuje wszystkich, także tych „niewierzących”. W obliczu tego doświadczenia stanęliśmy wszyscy nieprzygotowani, zagubieni w morzu informacji, niepewni. Jednak z każdym upływającym tygodniem coraz bardziej wskazane staje się tu podejście medycyny holistycznej opierające się na założeniu, że organizm jest ściśle związany z wieloma strefami życia pacjenta i skutecznym leczeniem nie jest zajmowanie się wybranym fragmentem ciała, a ogólne przywrócenie harmonii.

W latach 20. XXI wieku, w dobie powszechnego dostępu do informacji wciąż na świecie roi się od płaskoziemców, wyznawców teorii wielkiego resetu i choć wydaje się to nieprawdopodobne - ludzi, którzy nie wierzą w istnienie COVID-19. Nie chcę się nawet zastanawiać jak ogromną szkodliwość społeczną mają takie ruchy. Za to wierzę, że wraz z postępem pandemii ich „nawrócenie” będzie postępować w ciągu geometrycznym.

To z resztą nie pierwszy raz w historii, kiedy odrobina szaleństwa może w efekcie przynieść wymierne korzyści. A ponieważ historia powinna sprawiać, że uczymy się na błędach, opowiem Wam taką, która miała miejsce mniej więcej sto lat temu…

Może kojarzycie pewną monumentalną, modernistyczną budowlę o nazwie Goetheanum (poniżej)? Wybudowano ją w Dornach w okolicy Bazylei (Szwajcaria) jako siedzibę Towarzystwa Antropozoficznego. Często przedstawiające ją fotografie można znaleźć w albumach o modernizmie. Zaprojektował ją Rudolf Steiner austriacki filozof, filozof kultury i mistyk. Tu właśnie pojawia się element szaleństwa, bo genialny skądinąd Steiner, którego znamy dziś głównie z istnienia szkół waldorfskich, w pewnym momencie swojej kariery wypracował kontrowersyjną teorię ANTROPOZOFII.

First_Goetheanum
Goetheanum_Dornach.jpg

Filozofia ta opierała się na założeniu, że człowiek potencjalny jest istotą kosmiczną, podczas gdy znana wszystkim antropologia zajmuje się badaniem człowieka aktualnego, czyli poznanego w percepcji zmysłowej. W 1913 roku Steiner powołał Towarzystwo Antropozoficzne, którego zadaniem było badanie świata duchowego i wnikanie w świat ponadzmysłowy, opierające się na przekonaniu, że człowiek powstaje w momencie wtajemniczenia, czyli poznania tego co astralne. Dziś, kiedy cały zachodni świat otarł się o filozofię wschodu, buddyzm czy ajurwedę potrafimy to sobie jakoś wyjaśnić, ale nie wyobrażam sobie, co sądzili o tym współcześni!

Wróćmy jednak do początków ubiegłego wieku. Antropozofia uwiodła wielu myślicieli i zainspirowała kilka ciekawych ruchów i inicjatyw. Najbardziej znana jest oczywiście wspomniana już pedagogika waldorfska, ale powstały wówczas także pedagogika specjalna, rolnictwo biodynamiczne, medycyna antropomorficzna, ruch trójpodziału społecznego czy eurytmia (sztuka aktorska). W powodzi tych wizjonerskich pomysłów zwraca uwagę nowatorskie (dla kultury zachodu) podejście do medycyny, którą Steiner nazywał poszerzoną sztuką leczenia. Bazowała ona na medycynie klasycznej, ale uzupełnionej o tak zwaną „wiedzę duchową”. Steiner, który nie studiował medycyny, zaczął wtedy współpracować z dyplomowaną lekarką Itą Wegman. Propagowali oni podejście do choroby jako stanu zaburzenia równowagi pomiędzy ciałem fizycznym, eterycznym i astralnym. Medycyna antropomorficzna wykorzystywała więc środki lecznicze pochodzące ze świata minerałów, roślin, zwierząt i ogromne znaczenie przypisywała obserwacji natury tych leków oraz ich dopasowania do procesów zachodzących u pacjentów. Brzmi dziwnie? To początek holistycznego podejścia do leczenia.

W walce z pandemią niezwykle ważny jest zdrowy rozsądek i stosowanie się do prostych zaleceń. Wielu chorych mogłoby uniknąć zakażenia wykazując się steinerowską chęcią utrzymania równowagi pomiędzy wzburzonym umysłem, a potrzebami ciała. Trzymajmy się tej myśli i uważajmy na siebie.

Joanna

Godziny otwarcia
pon- pt: 9:00-20:00, sob: 10:00-14:00
Akceptujemy płatności kartą
visa logo
mastercard logo