Poród przez cięcie cesarskie to wbrew pozorom poważna operacja chirurgiczna, która wiąże się z nacięciem powłok brzusznych oraz macicy. Choć często jest to operacja niezbędna i ratująca życie dziecka, to pozostawia po sobie charakterystyczną pamiątkę – bliznę, która może być źródłem niepokoju dla wielu kobiet. Aby blizna po cięciu cesarskim nie stała się powodem dyskomfortu na kolejne lata, warto zadbać o jej odpowiednią pielęgnację i rehabilitację już w pierwszych dniach po porodzie.
Wielkość nacięcia, a co za tym idzie – blizny po cięciu cesarskim, zależy przede wszystkim od masy ciała dziecka oraz jego ułożenia w brzuchu matki. Przeważnie rana nie przekracza ona 15 cm długości oraz 3 mm szerokości. W pierwszych dniach po porodzie blizna przybiera zwykle kolor czerwono-różowy i z czasem blednie, zmniejszając swoją widoczność. Cały proces jej gojenia wygląda następująco:
Jeżeli blizna goi się prawidłowo, zwykle nie pojawia się bliznowiec, czyli tzw. blizna keloidowa. Taki stan nie tylko wygląda nieestetycznie (blizna staje się mocno pogrubiona), ale też zaczyna powodować ból i dyskomfort. Prawidłowo zagojona blizna po cięciu cesarskim jest płaska, jasna i niebolesna, a także nie powinna wpływać na okoliczne tkanki.
W profilaktyce bliznowacenia ran po cesarce pomaga przede wszystkim odpowiednia pielęgnacja miejsca nacięcia, która powinna być wdrożona już w pierwszych dniach po porodzie. Początkowo bliznę należy zakrywać opatrunkiem, którego nie należy moczyć w wodzie. Ważne jest jednak, żeby w tym okresie regularnie przemywać ranę odpowiednim płynem odkażającym, np. z zawartością poliheksanidu, który ma właściwości antybakteryjne i wspomaga proces gojenia.
Po kilku dniach od porodu opatrunek jest zdejmowany, a rana zyskuje dostęp do powietrza, przyspieszając tym samym proces jej gojenia. Ranę po porodzie można wówczas myć pod prysznicem, jednak nie należy moczyć jej w wannie. Po około 7-10 dniach od porodu zdejmuje się szwy, a na bliznę zaczyna się aplikować specjalne preparaty nawilżające, które wspierają proces regeneracji skóry. Mogą być to olejki naturalne, takie jak olej kokosowy, a także specjalistyczne kremy przeznaczone do pielęgnacji blizn. Regularny masaż blizny oraz jej nawilżanie pomogą w poprawie jej elastyczności i zmiękczeniu tkanki bliznowatej.
Po upływie 4-5 tygodni od porodu (gdy rana jest całkowicie wygojona) kobieta może zacząć pracować z blizną w gabinecie fizjoterapeuty uroginekologicznego. Podczas pierwszej wizyty fizjoterapeuta przeprowadza szczegółowy wywiad oraz ocenia stan blizny i otaczających ją tkanek. Następnie stara się wykorzystywać różnorodne techniki pozwalające na przywrócenie funkcji mięśni brzucha oraz redukcję ewentualnego bólu lub dyskomfortu związanego z raną po cesarce.
Najczęściej odbywa się to poprzez:
Niestety, część kobiet ma skłonność do nadmiernej przebudowy tkanki bliznowatej, co skutkuje powstawaniem zgrubień i przerostu blizny po cięciu cesarskim, a także do przebarwień i nierówności. Jeszcze inne kobiety zmagają się z problemem endometriozy w bliźnie po cesarskim cięciu, który wiąże się z silnym bólem brzucha, a nawet problemami z płodnością. W takiej sytuacji wsparciem mogą okazać się zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, które pozwalają na skuteczne pozbycie się blizny po cesarce i powrót do formy sprzed ciąży. Najpopularniejsze zabiegi to: